Jezus powiedział do swoich uczniów: „Jeżeli was świat
nienawidzi, wiedzcie, że Mnie pierwej znienawidził. Gdybyście byli ze świata,
świat by was miłował jako swoją własność. Ale ponieważ nie jesteście ze świata,
bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi. Pamiętajcie
na słowo, które do was powiedziałem: "Sługa nie jest większy od swego
pana". Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować. Jeżeli moje
słowo zachowali, to i wasze będą zachowywać. Ale to wszystko wam będą czynić z
powodu mego imienia, bo nie znają Tego, który Mnie posłał”.
Chcemy iść za Jezusem, to pewne, ale próbujemy zrobić to po
swojemu. Jezus mówi jasno: albo On, albo świat, a my się łudzimy, że uda nam
się to połączyć. Boimy się oderwania od świata, bo nie chcemy się wyróżniać,
nie chcemy być na świeczniku, nie chcemy być w mniejszości. I nie dopuszczamy
do siebie myśli, że świat chce nas zagarnąć, że większość nie zawsze ma rację i
że tylko zerwanie ze światem gwarantuje nam życie w prawdziwej wolności '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.