Jezus powiedział do swoich uczniów: „Jak Mnie umiłował
Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie
zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja
zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem,
aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna”.
Trwanie w Bożej miłości, wbrew naszemu myśleniu, nie zakłada
stanu bezczynności, bierności, ślepego przyjmowania losu. Można nawet odnieść
wrażenie, że kiedy Jezus mówi: „wytrwajcie w miłości mojej”, to przygotowuje
nas na wysiłek. Bo za chwilę dodaje: „jeśli będziecie zachowywać moje
przykazania...” Miłość to nie czułe emocje, piękne słówka, ale to też nie
jakiekolwiek działanie. Słyszymy dziś: „jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego...”
Nasza miłość będzie rozkwitać i owocować, gdy będziemy wypełniać wolę Ojca i
może to być przez słowa, przez postawy, przez działanie, ale tylko przez to,
czego będzie chciał Ojciec '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.