Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy
skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: "Panie, naucz nas modlić się,
tak jak i Jan nauczył swoich uczniów". A On rzekł do nich: "Kiedy
będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech
przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień
i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam
zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie".
Co jest kluczem Jezusowej modlitwy i w ogóle kluczem do zrozumienia
Jego nauki? Pan nie mówi: stańcie, klęknijcie, złóżcie dłonie, podnieście ręce,
wyjdźcie na górę, stańcie nad jeziorem. To są tylko dodatki, które, jeśli
chodzi o modlitwę prywatną, każdy może stosować według własnego upodobania.
Kluczem jest ukierunkowanie na modlitwie. Jezus nie zaczyna swojej modlitwy od
Siebie, to znaczy nie mówi: chciałbym, staję tutaj, dziękuję, proszę. Jezus
rozpoczyna modlitwę od słowa: Ojcze. Modlitwa jest streszczeniem życia i
posłannictwa Pana Jezusa. On jest nieustannie skierowany ku Ojcu, On patrzy na
Niego, słucha Go, mówi do Niego, przebywa z Nim. Wszystko robi dla Niego, bo Go
kocha. Istotą modlitwy jest miłość. Jeśli kochamy, to już umiemy się modlić '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.