W owym czasie Jezus przemówił
tymi słowami: "Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te
rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze,
gdyż takie było Twoje upodobanie. Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też
nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn i ten, komu Syn
zechce objawić. Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni
jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode
Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz
waszych. Albowiem słodkie jest moje jarzmo, a moje brzemię lekkie".
Jezus mówi: uczcie się ode Mnie. Całe nasze życie
wiary ma być naśladowaniem Chrystusa. Syn Boży także po to stał się człowiekiem,
by pokazać nam jak przejść przez tę ziemię. Dlatego stał się podobny do nas we
wszystkim, oprócz grzechu. Pójście za Jezusem ma dokonywać się zwłaszcza przez
ciche i pokorne podejmowanie ciężaru życia. Tu wzorem dla nas jest Nazaret –
ciche i ukryte życie Jezusa, o którym Ewangelia praktycznie nie wspomina. A
przecież taki właśnie czas wypełnił większość ziemskiego życia Jezusa. I my
możemy dokładnie tak samo wieść życie ciche, pokorne, ukryte i na wskroś Boże '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.