Odtąd zaczął Jezus wskazywać swoim uczniom na to, że musi iść do
Jerozolimy i wiele cierpieć od starszych i arcykapłanów, i uczonych w
Piśmie; że będzie zabity i trzeciego dnia zmartwychwstanie. A Piotr
wziął Go na bok i począł robić Mu wyrzuty: Panie, niech Cię Bóg broni!
Nie przyjdzie to nigdy na Ciebie. Lecz On odwrócił się i rzekł do
Piotra: Zejdź Mi z oczu, szatanie! Jesteś Mi zawadą, bo nie myślisz o
tym, co Boże, ale o tym, co ludzkie.
Diabeł nie jest zarezerwowanych dla innych, dla zatwardziałych grzeszników, dla bliżej nieokreślonych ludzi. Jego działanie jest skierowane przeciw nam. Dlaczego? Bo zły duch nienawidzi człowieka, tak jak nienawidzi Boga. To prawda, że Pan jest silniejszy od zła i Złego, ale nie możemy lekceważyć siły zła. Dzisiaj coraz trudniej wierzyć w istnienie diabła, jakoś nam to nie pasuje to nowoczesności, ogonek, rogi i widełki. Ale diabeł istnieje, wciąż próbuje odciągnąć nas od Chrystusa, byśmy tak jak Piotr mówili: 'nie przyjdzie to nigdy na Ciebie'. Bądź blisko Pana i nie lekceważ siły zła. Niech Pan Bóg Cię błogosławi, a Archanioł Michał strzeże od zła '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.