Jezus powiedział do swoich uczniów: Gdy jednak przyjdzie Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On będzie świadczył o Mnie. Ale wy też świadczycie, bo jesteście ze Mną od początku. To wam powiedziałem, abyście się nie załamali w wierze. Wyłączą was z synagogi. Owszem, nadchodzi godzina, w której każdy, kto was zabije, będzie sądził, że oddaje cześć Bogu. Będą tak czynić, bo nie poznali ani Ojca, ani Mnie. Ale powiedziałem wam o tych rzeczach, abyście, gdy nadejdzie ich godzina, pamiętali o nich, że Ja wam to powiedziałem.
Tłumaczenie greckiego słowa 'parakletos' jako 'pocieszyciel' nie do końca oddaje rolę Ducha Świętego. Słowo to odwołuje się do funkcji w starożytnym sądzie. Parakletem była osoba, która niejako brała na siebie winę osądzanego, by sobą zaświadczyć o jego niewinności. Duch Paraklet nie tyle nas pociesza, co uniewinnia. Różnica zasadnicza. Duch osłania nas swoją Miłością, chroniąc przed zasłużoną karą, na którą człowiek sam się skazuje przez grzech. Duch Paraklet daje siłę, by na nowo żyć w wolności '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.