Jezus opowiedział tłumom taką przypowieść: "Królestwo
niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go pewien człowiek i
ukrył ponownie. Uradowany poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę.
Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do kupca poszukującego pięknych pereł.
Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i
kupił ją".
Znaleźć skarb to jedno, ale umieć się nim uradować to
drugie. Wydaje się, że mamy świadomość skarbu wiary, skarbu przyjaźni z
Jezusem, że doceniamy nasze życie z Bogiem, że nosimy w sobie nadzieję na
prawdziwe życie. Ale czy jesteśmy z tego powodu szczęśliwi? Jeśli uznamy, że Bóg to wszystko, czego nam potrzeba, to
dlaczego wciąż gonimy za czymś innym? '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.