Jezus powiedział do swoich
uczniów: "Wy jesteście solą ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże
ją posolić? Na nic się już nie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez
ludzi. Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na
górze. Nie zapala się też lampy i nie umieszcza pod korcem, ale na świeczniku,
aby świeciła wszystkim, którzy są w domu. Tak niech wasze światło jaśnieje
przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który
jest w niebie".
Nasze życie nie jest dla nas
samych. Ono, podobnie jak sól i światło, wypełnia swoją rolę, gdy służy innym,
gdy nadaje smak, gdy rozprasza ciemności. Powie św. Paweł: jeśli żyjemy, żyjemy
dla Pana; i w życiu i w śmierci należymy do Pana. Nie chodzi zatem o zwykłą pożyteczność
wobec ludzi, o naszą utylitarność. Jak o chrześcijanie nie jesteśmy i nie
możemy być tylko grupą charytatywną, wolontariuszami, humanistami. Naszym
zadaniem jest doprowadzenie innych do poznania Boga '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.