Faryzeusze i uczeni w Piśmie rzekli do Jezusa:
"Uczniowie Jana dużo poszczą i modły odprawiają, podobnie też uczniowie
faryzeuszów; natomiast Twoi jedzą i piją". A Jezus rzekł do nich:
"Czy możecie nakłonić gości weselnych do postu, dopóki pan młody jest z
nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, i wtedy, w owe dni,
będą pościli". Opowiedział im też przypowieść: "Nikt nie przyszywa do
starego ubrania jako łaty tego, co oderwie od nowego; w przeciwnym razie i nowe
podrze, i łata z nowego nie nada się do starego. Nikt też młodego wina nie
wlewa do starych bukłaków; w przeciwnym razie młode wino rozerwie bukłaki, i
samo wycieknie, i bukłaki przepadną. Lecz młode wino należy wlewać do nowych
bukłaków. Kto się napił starego, nie chce potem młodego – mówi bowiem: „Stare
jest lepsze”.
O to właśnie chodzi w nawróceniu - by zrzucić z siebie starego człowieka, by uczynić swoje serce nowym bukłakiem, który przyjmie nowe wino Dobrej Nowiny. Nie dzieje się to automatycznie. Najpierw potrzeba prosić o łaskę Bożą, o to, by Pan Bóg usunął z nas to, co stare. Następnie trzeba tę łaskę przyjąć, a potem dzień po dniu przyjmować. To jest też piękno naszego życia, że wciąż możemy być w drodze, że wciąż idziemy do Pana, i wciąż mamy świadomość, że to On wychodzi nam na spotkanie '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.