Po powrocie Jezusa z krainy Gadareńczyków podeszli do Niego
uczniowie Jana i zapytali: "Dlaczego my i faryzeusze dużo pościmy, Twoi
zaś uczniowie nie poszczą?" Jezus im rzekł: "Czy goście weselni mogą
się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im
pana młodego, a wtedy będą pościć".
Jako ludzie, mimo upływu wieków, niewiele się zmieniamy. Bardzo dużo patrzymy na innych, a za mało sprawdzamy siebie. Ciężko nam zrozumieć, że nasz wzrok ma być najpierw skierowany ku Chrystusowi, a dopiero w Nim i przez Niego możemy patrzeć na siebie i na innych. Inaczej będzie tak jak z uczniami Jana - uznamy, że nasza droga jest jedyną słuszną drogą. A przecież tylko Jezus jest Drogą '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.