Gdy aniołowie odeszli od nich do nieba, pasterze mówili
między sobą: «Pójdźmy do Betlejem i zobaczmy, co się tam zdarzyło i o czym nam
Pan oznajmił». Udali się też z pośpiechem i znaleźli Maryję, Józefa oraz leżące
w żłobie Niemowlę. Gdy Je ujrzeli, opowiedzieli, co im zostało objawione o tym
Dziecięciu. A wszyscy, którzy to słyszeli, zdumieli się tym, co im pasterze
opowiedzieli. Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w
swoim sercu. A pasterze wrócili, wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co
słyszeli i widzieli, jak im to było powiedziane.
Aby doświadczyć spotkania z Narodzonym Mesjaszem, trzeba
udać się do Betlejem. Każdy z nas ma swoje Betlejem. Miejsce, które wskazuje
nam Bóg przez drugiego człowieka, przez znaki, przez wydarzenia, przez swoich
posłańców. Betlejem to doświadczenie, że wszystkie Boże obietnice są TAK, że
Bóg naprawdę jest bliski. Nie odnajdziemy Betlejem, siedząc w miejscu. Pan nas
przyciąga do Siebie, ale trzeba zrobić krok, trzeba ruszyć. I to dzisiaj.
Znajdź swoje Betlejem! '+' ks. Adam
Ruszam 🌲😇
OdpowiedzUsuń