Zabrali zatem Jezusa. A On sam dźwigając krzyż wyszedł na
miejsce zwane miejscem Czaszki, które po hebrajsku nazywa się Golgota. Tam Go
ukrzyżowano, a z Nim dwóch innych, z jednej i drugiej strony, pośrodku zaś
Jezusa. Wypisał też Piłat tytuł winy i kazał go umieścić na krzyżu. A było
napisane: Jezus Nazarejczyk, Król Żydowski.
Cały ogrom cierpienia i bólu, całą potworną mękę, ale i
ofiarę krzyża streszcza św. Jan w jednym zdaniu: tam Go ukrzyżowano. Tyle.
Owszem, mamy cały bogaty opis męki Pańskiej, ale Jan nie bez przyczyny podaje
to jedno krótkie zdanie. Nie da się po ludzku wyrazić, po ludzku pojąć i po
ludzku przedstawić nieskończonej miłości. Jan wskazuje na krzyż, byś resztę
wyczytał ty sam, przybliżając się do Ukrzyżowanego. Jeśli nie podejdziesz do
Krzyża, niczego nie zrozumiesz. Jeśli nie będziesz trwał w bliskości umęczonego
Zbawiciela, nie dasz Mu szansy, by wyszeptał ci wszystkie tajemnice Jego
miłości. Rób dzisiaj, to co masz zrobić, podejmij ostatnie przygotowania,
zakupy, porządki, ale w sercu trwaj przy Jezusie, który przyjmuje z wielką
wdzięcznością każdy gest czułości, każde pragnienie, tęsknotę, każde drgnienie naszych
serc. Nie zmarnujmy tego. Trwajmy w ciszy Wielkiego Piątku '+' ks. Adam
Nasz Pan jest łaskawy, miłosierny i bardzo cierpliwy. Pracuję w sklepie i jak patrzę na ludzi co wyprawiają stojąc w kolejkach, to jestem przerażona ich zachowaniem, pośpiechem. Itd.. daleko nam do ,, ciszy w Tych dniach ,,. Obyśmy nie zmarnowali tego , co Pan nam daje. ?😔
OdpowiedzUsuń,,Kiedy cierpienie, kiedy zwątpienie. Serce ci na wskroś przepali. Gdy grom się zbliża , pośpiesz do krzyża. On ciebie wesprze, ocali. ". Dzięki Ci Boże mój za ten krzyż, który Jezus cierpiał za mnie...,,🙏
OdpowiedzUsuń