Kapłani i prorocy zwrócili się do przywódców i do całego
ludu tymi słowami: Człowiek ten zasługuje na wyrok śmierci, gdyż prorokował
przeciw temu miastu, jak to słyszeliście na własne uszy. Jeremiasz zaś rzekł do
wszystkich przywódców i do całego ludu: Pan posłał mnie, bym głosił przeciw
temu domowi i przeciw temu miastu wszystkie słowa, które słyszeliście. Teraz
więc zmieńcie swoje postępowanie i swoje uczynki, słuchajcie głosu Pana, Boga
waszego; wtedy ogarnie Pana żal nad nieszczęściem, jakie postanowił przeciw
wam. Ja zaś jestem w waszych rękach. Uczyńcie ze mną, co wam się wyda dobre i
sprawiedliwe. Wiedzcie jednak dobrze, że jeżeli mnie zabijecie, krew niewinnego
spadnie na was, na to miasto i na jego mieszkańców. Naprawdę bowiem posłał mnie
Pan do was, by głosić do waszych uszu wszystkie te słowa. Wtedy powiedzieli
przywódcy i cały lud do kapłanów i proroków: Człowiek ten nie zasługuje na
wyrok śmierci, gdyż przemawiał do nas w imię Pana, Boga naszego. Achikam
jednak, syn Szafana, ochraniał Jeremiasza, by nie został wydany w ręce ludu na
śmierć.
Słysząc bolesną prawdę, najłatwiej zatkać sobie uszy. Tylko że wtedy nie usłyszy się już nic, np. ostrzeżenia przed niebezpieczeństwem. Ciężko odpowiedzieć na prawdę czynem, bo każda zmiana, zwłaszcza ta na lepsze, wymaga wysiłku, trudu, często zaparcia się siebie. Poza tym trudno przyznać, że jest się winnym niektórych nieszczęść; lepiej obarczyć odpowiedzialnością innych. A przecież Pan nie każe na Siebie czekać. On lituje się na widok niedoli. Ten, kto ucieka się do Niego, zawsze zostaje wysłuchany. Wczoraj, po wizycie papieża Franciszka w szpitalu dziecięcym, spytano jedną nastoletnią dziewczynę, jak przyjmuje chorobę, czy wiara pomaga jej przetrwać. Zadziwiająca była jej odpowiedź: choroba zmienia mnie i zmienia moją rodzinę, ona nas jednoczy! Niesamowite. Heroiczna wiara! Tego nam potrzeba '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.