Jezus powiedział do swoich uczniów: „Teraz idę do Tego, który Mnie
posłał, a nikt z was nie pyta Mnie: "Dokąd idziesz?" Ale ponieważ to
wam powiedziałem, smutek napełnił wam serce. Jednakże mówię wam prawdę:
Pożyteczne jest dla was moje odejście. Bo jeżeli nie odejdę, Pocieszyciel nie
przyjdzie do was. A jeżeli odejdę, poślę Go do was. On zaś gdy przyjdzie,
przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. O grzechu, bo nie
wierzą we Mnie; o sprawiedliwości zaś, bo idę do Ojca i już Mnie nie ujrzycie;
wreszcie o sądzie, bo władca tego świata został osądzony”.
Grzech i sąd są w miarę łatwe do zrozumienia. Ale o co chodzi ze
sprawiedliwością? Co wstąpienie Jezusa do nieba ma wspólnego z tą cnotą?
Sprawiedliwość Boga wypełnia się w Jego wierności wobec wypowiedzianych
obietnic. Nadchodzi sprawiedliwość, bo Bóg w Jezusie powiedział już wszystko, a
Jezus wszystko wypełnił. Wszystkie obietnice są w Jezusie, jak powie św. Paweł,
tak. Posłany Duch pozwala nam wejść w głębię Bożych tajemnic i zrozumieć ich
wypełnienie w Jezusie, a przez to otworzyć się na zbawienie '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.