Jezus powiedział do swoich uczniów: „Gdybyście Mnie poznali,
znalibyście i mojego Ojca. Ale teraz już Go znacie i zobaczyliście”. Rzekł do
Niego Filip: „Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wy starczy”. Odpowiedział mu
Jezus: „Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? Kto Mnie
zobaczył, zobaczył także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: "Pokaż nam
Ojca?" Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Słów tych,
które wam mówię, nie wypowiadam od siebie. Ojciec, który trwa we Mnie, On sam
dokonuje tych dzieł. Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli
zaś nie, wierzcie przynajmniej ze względu na same dzieła. Zaprawdę, zaprawdę
powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja
dokonuję, owszem i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca. A o cokolwiek
prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w
Synu. O cokolwiek prosić Mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię”.
Niespokojne jest serce człowieka, dopóki nie spocznie w Bogu – powie św.
Augustyn. A my doświadczamy tej prawdy na co dzień, gdy wciąż, mimo
najszczerszych wysiłków, czujemy w sobie tęsknotę, za czymś głębiej, więcej,
bardziej. Tęsknotę tę wypełnimy nie wzmożoną aktywnością, albo szukaniem nowych
sposobów formacji, nowych rekolekcji, kursów, ale wejściem w relację miłości.
Kursy czy rekolekcje są, mogą być dopełnieniem tego, co dzieje się w sercu
człowieka, ale nigdy nie są początkiem , nie powinny być. Tak długo jestem z
wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? – pyta Jezus. No właśnie, można biegać z
rekolekcji na rekolekcje, odprawić wszystkie możliwe nowenny i dalej nie poznać
Jezusa. A przecież Pan zostawił nam skuteczny i pewny sposób wejścia w Komunię
z Nim – to Najświętsza Eucharystia. Jezus daje nam Siebie, daje swoje Słowo i
swoje Ciało, byśmy Go poznali, byśmy mieli życie i by nasze serce już tu na
ziemi mogło rozkoszować się niebiańskim pokojem. Nie ma sensu karmić się
namiastką duchowości, gdy Pan daje jej pełnię. Dlaczego jest w nas wciąż ta
tęsknota? Żebyśmy nie przestali szukać Boga, żeby nie zadowolili się środkami,
formami, ale wciąż szukali treści, głębi. Bóg sam wystarczy – mówi św. Teresa
od Jezusa. Bóg sam wystarczy '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.