Jezus powiedział do tłumów: „Zaprawdę powiadam wam: Między
narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz
najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on. A od czasu Jana
Chrzciciela aż dotąd królestwo niebieskie doznaje gwałtu i ludzie gwałtowni
zdobywają je. Wszyscy bowiem Prorocy i Prawo prorokowali aż do Jana. A jeśli
chcecie przyjąć, to on jest Eliaszem, który ma przyjść. Kto ma uszy, niechaj
słucha”.
Przyjście Jana, który bezpośrednio wskazał na Mesjasza, otwiera nowy
etap Królestwa Bożego, które w Jezusie osiąga swoją pełnię. Zły duch i jego potomstwo,
wiedząc, że zbliża się ich ostateczny koniec, próbują gwałtem zniszczyć Boże
dzieło. Diabelscy gwałtownicy próbują wyrwać ziarno Dobrej Nowiny z serc dzieci
światłości. I tak będzie do końca świata. Gwałtownicy próbują zdobyć Królestwo Chrystusa. I owa walka
dokonuje się w każdym z nas. Jezus stawia nam przed oczy Jana, który wygrał,
choć doznał na sobie diabelskiego gwałtu. Tą drogą idziemy i my. Idźmy nią '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.