Modlitwa o uzdrowienie

Dla tych, którzy chcą włączyć się w modlitwę o uzdrowienie za przyczyną śp Alicji, info TUTAJ

środa, 1 maja 2024

Latorośl

Jezus powiedział do swoich uczniów: „Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który uprawia. Każdą latorośl, która we Mnie nie przynosi owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy. Wy już jesteście czyści dzięki słowu, które wypowiedziałem do was. Trwajcie we Mnie, a Ja w was trwać będę. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie, o ile nie trwa w winnym krzewie, tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. Ja jestem krzewem winnym, wy - latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić. Ten, kto we Mnie nie trwa, zostanie wyrzucony, jak winna latorośl i uschnie. I zbiera się ją i wrzuca do ognia i płonie. Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami”.
Choć latorośle czerpią z tego samego krzewu, nie wszystkie przynoszą owoc. Jedne zdają się korzystać z dobrodziejstwa krzewu, inne jakby go nie zauważają. Ale czy nie tak jest z nami, chrześcijanami? Jesteśmy wszczepieni w winny krzew, w Jezusa Chrystusa. I może się wydawać, że to wystarczy, że to już wszystko. Jeśli latorośl nie chce czerpać soku z krzewu tylko karmi się czymś innym, to owocu z tego nie będzie. Taka latorośl usycha, zamiera. I to jest jeden z najsmutniejszych obrazów wspólnoty Kościoła – można usychać, mając życiodajne soki na wyciągnięcie ręki '+' ks. Adam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.

Free Contact Form