Jezus powiedział do faryzeuszów: Ja jestem dobrym pasterzem.
Dobry pasterz daje życie swoje za owce. Najemnik zaś i ten, kto nie jest
pasterzem, którego owce nie są własnością, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza
owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza; najemnik ucieka dlatego, że jest
najemnikiem i nie zależy mu na owcach. Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce
moje, a moje Mnie znają, podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie
moje oddaję za owce. Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te
muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, nastanie jedna owczarnia, jeden
pasterz.
W dzisiejszym fragmencie nie mamy
pytań, mamy gotową odpowiedź: Ja jestem dobrym pasterzem. W ten sposób Jezus
zachęca nas do wybrania odpowiedzi, a nie do jej poszukiwania. Pokazuje nam, że
mnóstwo najemników będzie udawało pasterzy, a my będziemy musieli nauczyć się
odróżniać głos pasterza od tysięcy innych głosów. Wiara to nie tylko szukanie czy
tworzenie odpowiedzi, bo niektóre odpowiedzi są już gotowe i są niezmienne.
Wiara to także posłuszeństwo słowu Jezusa, posłuszeństwo i wierność Jego
odpowiedziom '+' ks. Adam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje Słowo. Niech Cię Pan prowadzi.