Jezus w przypowieściach mówił do arcykapłanów i starszych
ludu: "Królestwo niebieskie podobne jest do króla, który wyprawił ucztę
weselną swemu synowi. Posłał więc swoje sługi, żeby zaproszonych zwołali na
ucztę, lecz ci nie chcieli przyjść. Posłał jeszcze raz inne sługi z poleceniem:
„Powiedzcie zaproszonym: Oto przygotowałem moją ucztę; woły i tuczne zwierzęta
ubite i wszystko jest gotowe. Przyjdźcie na ucztę!” Lecz oni zlekceważyli to i
odeszli: jeden na swoje pole, drugi do swego kupiectwa, a inni pochwycili jego
sługi i znieważywszy, pozabijali. Na to król uniósł się gniewem. Posłał swe
wojska i kazał wytracić owych zabójców, a miasto ich spalić. Wtedy rzekł swoim
sługom: „Uczta weselna wprawdzie jest gotowa, lecz zaproszeni nie byli jej
godni. Idźcie więc na rozstajne drogi i zaproście na ucztę wszystkich, których
spotkacie”. Słudzy ci wyszli na drogi i sprowadzili wszystkich, których
napotkali: złych i dobrych. I sala weselna zapełniła się biesiadnikami. Wszedł
król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom, i zauważył tam człowieka nieubranego w
strój weselny. Rzekł do niego: „Przyjacielu, jakże tu wszedłeś, nie mając
stroju weselnego?” Lecz on oniemiał. Wtedy król rzekł sługom: „Zwiążcie mu ręce
i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz, w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie
zębów”. Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych".
Oniemiał nieubrany biesiadnik. Tyle że oniemiał za późno. Wciąż mówimy, że czas nam szybko leci, że tak prędko płyną nam dni, ale czy coś z tym robimy? To znaczy, na ile świadomość, że czas biegnie nieubłaganie, determinuje naszą aktywność, postawy, słowa, przezywanie życia? Bo jeśli skupimy się na przygotowaniu weselnego stroju, to nie będziemy myśleć o czasie. I o to chodzi '+' ks. Adam
Zawsze powinniśmy być w pięknym stroju weselnym, w stanie łaski, dla Jednego Króla. Gotowi na ucztę.
OdpowiedzUsuńTak trudno przyjąć obraz miłosiernego Boga, który w pewnym momencie zwyczajnie traci "cierpliwość"... Mimo iż tyle razy daje nam drugą, trzecią i setną szansę...
OdpowiedzUsuńNiecierpliwość jest tu bardziej znakiem bólu Boga, że Jego dzieci Go nie chcą.
Usuń"Mimo iż tak wielu jest powołanych, lecz mało wybranych... " Odrzucamy Jego miłość i brudzimy swoje szaty grzeszną codziennością... A przecież każdy Święty ma swoją przeszłość. Wystarczy przebrać szaty i zacząć od nowa...
Usuń